czwartek, 17 marca 2011

Niedzielny spacer brzegiem Wisły

Kolejny wspólny weekend za nami. Słoneczna pogoda w niedzielę zainspirowała nas w do dłuższego spaceru. Tym razem chciałem A. pokazać rejony bliższe dzielnicy, w której mieszkam, trasę którą najczęściej pokonuję na rowerze. Wybraliśmy się bulwarem wiślanym z okolic Wawelu w stronę Podgórza (Galerii Kazimierz). Celowo nie powiedziałem A. jaki odcinek będzie musiała pokonać pieszo, żeby ją nadmiernie nie zniechęcić do tego spaceru. Na szczęście z pokonaniem przez nią trasy nie było problemów (obuwie dobrała bez szpilki, przeczuwając co dla niej szykuję :)). Po drodze był czas na zrobienie kilkudziesięciu nowych zdjęć i dłuższy odpoczynek na ławeczce. Jednym z punktów naszego spaceru była kładka Bernatka, opisywana już kiedyś na naszym blogu. Chcieliśmy zobaczyć jak dużo przybyło kłódek powieszonych przez zakochane pary w ciągu kilku miesięcy i poszukać inspiracji dla naszej kłódki. Zamierzamy ją powiesić w ciągu najbliższych tygodni, w miejscu gdzie będzie ją można później łatwo odnaleźć.
Po drodze minęliśmy także śluzę na Wiśle, która ucierpiała poważnie podczas ostatniej powodzi. Chociaż minęło kilka miesięcy od tego kataklizmu, szkody powstałe w jej wyniku są dalej widoczne po za centrum Krakowa.

Poniżej przedstawiam kilka zdjęć mojego autorstwa zrobionych na trasie spaceru.

 

 

 

 

  

Przed nami planowany wyjazd na weekend do Zakopanego. Kwatera jest już zarezerwowana, a znajomi z którymi mamy jechać przygotowani do wyjazdu :) Liczymy, że niska temperatura i spodziewane obfite opady śniegu nie zakłócą nam pobytu w stolicy Tatr.

Zakochany

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz