wtorek, 28 grudnia 2010

Prezenty pod choinkę

Przed świętami, w poniedziałek spotkaliśmy się z M. żeby spędzić ze sobą jeszcze trochę czasu, no i obdarować się nawzajem podarunkami pod choinkę. Tym razem wybraliśmy się do Cafe Camera.
  
Wystrój, przyznaję bardzo ładny, ale zawiodły mnie trochę ceny w menu i to, że jest czynny tylko do 22.00. Zamówiliśmy kawę i jak zwykle było cudownie. W końcu M. wyciągnął opłatek (ku mojemu zaskoczeniu) i złożyliśmy sobie życzenia. Później były prezenty :) Dostałam przepiękne filiżanki, białe z srebrnymi zdobieniami oraz czarną tunikę z paskiem. Na zdjęciu poniżej kawa w filiżance od M. :)
     
Naprawdę nie spodziewałam się, że M. da mi coś takiego, a zwłaszcza, że wybierze dobry rozmiar tuniki. Ten prezent po raz kolejny potwierdził mi, że M. ma świetny gust :) Później nasze kroki jakoś podświadomie skierowały się do Cafe Magia, żeby nie rozstawać się z Ukochanym zbyt szybko i żeby wypić filiżankę herbaty.
Niestety na okres świąt musieliśmy się rozstać, bo ja spędzam święta ze swoją rodziną a M. ze swoją. Dzieli nas 130km. Tęsknię za nim, ale pociesza mnie wizja zbliżającego się Sylwestra, który spędzimy razem :)

Zakochana

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz